Dziś byłam na imprezie, byłoby fajnie gdyby nie laska, która łaziła za mną i podawała mi co chwilę jakieś leki. Kiedy podała mi kilka połamanych na cztery części pigułek, udałam, że je połykam, a potem się ich pozbyłam. Ponieważ były to pigułki na usunięcie ciąży.
Potem musiałam wziąć jedzenie i zanieść rodzicom w tramwaju, bo ojciec był obrażony i nie mógł być na imprezie. Tramwaj jechał w kierunku centrum.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz