Strony

piątek, 30 marca 2012

okna z zasady powinny być przejrzyste


dziś odwiedziłam J.. Nie wiedziałam, że ma dwójkę dzieci i trzecie w drodze. Wyglądało to dość dziwnie, bo z jednej strony chciała kolejnej ciąży, a z drugiej, dzieci chodziły luzem, wpadały na meble, wypadały z wózków i były brudne. Nie poświęcała im w ogóle czasu zbyt zajęta innymi obowiązkami.

Zauważyłam też, że okno w pokoju jest oszronione od środka i jak zwykle nieszczelne. Zapytałam, czemu nie wymieni. A ona na to, że nie lubi półmroku. Zasugerowałam, że  można by wstawić takie przejrzyste.

Potem poszłyśmy do jej znajomych. Na miejscu okazało się, że ona tam zamierza prowadzić sesję, a ja sobie mogę słuchać więc po prostu sprawdziłam, gdzie jest przystanek i sobie poszłam. Na szczęście jeździł tam tramwaj – 9.

A na końcu siedziałam w barze na polach Mokotowskich i obserwowałam jak dra drużyna koszykówki. Jeden zawodnik, murzyn wychodził na boisko tylko raz – przesądzał o wyniku i udawał, że ma kontuzję po czym schodził z boiska. Był tak dobry, że trener mu na to w każdym meczu pozwalał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz