Strony

wtorek, 27 marca 2012

na róże na dole gerbery


Dziś wpadła babcia z ciotką z okazji jakiegoś rodzinnego spędu. O dziwo babcia ruszyła się zz fotela na którym spędziła ostatnie kilkanaście lat komenderując ciotką. To, że nie żyje od jakiegoś czasu też w sumie jest dziwne, ale nie tak dziwne że nie dość, że wstała to jeszcze przyniosła mamie kwiaty. Róże, jakieś takie blado czerwone. Zajrzałam do torby i miała tam też gerbery w mini wieńcu, bo po imprezie wybierała się na cmentarz. W ogóle mnie zatkało, że babcia coś dała.

Potem usiłowałam podpytać mamę na jaki kurs w domu kultury chodzi, bo ja szukam kursu robienia na drutach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz