Strony

wtorek, 17 stycznia 2012

z cyklu „wiadomości od podświadomości” czyli trzy wiedźmy, 10 szklanek bimbru i jeden kot


Miejsce akcji Sochaczew, konkretniej dom sąsiadki. Żebym teraz pamiętała której, ale tak to jest z archiwami. Na papier się nie chciało przelać to teraz nie pamiętam. W każdym razie podświadomość zaprezentowała mi trzy stare kobiety. I te starsze panie były tak miłe, że podały mi 10 szklaneczek bimbru. Typowy kamikaze. Dostałam instrukcję, że jak chcę zostać czarownicą to muszę ten bimber wypić. Wypijałam właśnie trzecią szklankę kiedy zobaczyłam kota spacerującego sobie po ścianie, do góry nogami. Klasyczna lolcatowa pozycja na „I iz fuxing ur percepsiun”. Staruchy, które jak nic same były wiedźmami popatrzyły tylko na mnie i stwierdziły, że jak widzę koty chodzące krzywo to znak, że się zaczyna. Ciekawe co by było po 10 szklance jakbym się nie obudziła? Nawiasem mówiąc bimber był ciepły i nie miał tego tradycyjnego palącego smaku alkoholu.

no to lecimy z analizą:

czarownica - mój wanna be  zawód, symbolizuje oświecenie

Sochaczew – początek drogi, stamtąd przyszłam. Drogę do oświecenia logicznie zaczynać od początku

Staruchy – 3 mojry? 3 wiedźmy? Starucha jest dość klasycznym wyobrażeniem czarownicy, plus dodatkowo ma w podświadomości nieźle płatny etat eksperta od mądrości starożytnej i ogólnie głębokiej kobiecej intuicji. Szkoda, nawiasem mówiąc, że nie nabywamy tej intuicji przed menopauzą.

10 szklanek z bimbrem - mówiłam, że kamikaze. Typowy test na twardziela, wypij i zobaczymy czy ustoisz. Plus wprawia człowieka w alkoholowy nastrój i sprawia, że odpływamy. Ergo również typowy rytuał przejścia.

3 szklanka – wychodzi po szklance na wiedźmę,  albo po jednej na łebka żeby uśpić ego, id i superego które swoim paplaniem doprowadzały mnie wtedy do jasnej cholery. Zwłaszcza jak zaczynały się ze sobą zgadzać. 3 to liczba magiczna. Dziesiątka liczyła się tylko i wyłącznie dla określenia, że chodzi o rytuał przejścia. Tudzież mogą pasować do trzech tatuaży, które mam.

nom..ponieważ nie zamierzam pisać powieści to by było na tyle

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz