Zdaje się, że byłam we wnętrzu gry i akurat moja drużyna kończyła jakąś potyczkę, kiedy się zmieniliśmy. Przeszliśmy w byt wyższy i wyrosły nam skrzydła. Poleciałam więc do miasta, korzystając z tego, że latam i krążyłam po ulicach, kiedy nagle głos z nieba powiedział "tam na dachu"- poleciałam tam i znalazłam na szczycie spadzistego dachu małą szufladkę/ drzwiczki. Otworzyłam je i znalazłam filiżanki z chińskiej porcelany.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz