Strony

poniedziałek, 2 lipca 2012

a komuna nadal w Polsce nie obalona


Dobiłam do trzydziechy ale nadal byłam na utrzymaniu rodziny, bo wciąż się kształciłam. Nic dziwnego – fizyka nuklearna zajmuje masę czasu.

W dodatku nie wiedzieć czemu znów remontowaliśmy łazienkę. Wyrwałam z niej wszystko poza kiblem. Ale w sumie w totalitarnym kraju nie ma się wielu rozrywek.

Idea była taka, że każdy musiał płacić na rzecz obronności kraju i rodzina chociaż zgadzała się, że ja jako spec od broni atomowej nie muszę, obawiała się mimo to, że jak się będę kręcić po podwórku to mnie wreszcie za to niepłacenie rewolucjoniści zastrzelą. A kręciłam się bo sąsiad grał w piłkę i wkopał ją na naszą stronę płotu, więc obserwowałam.

Dodatkową ciekawostkę był fakt, że dostawałam takie ideologiczne teksty-testy typu : wróg od dwóch dni atakuje twój kraj. Co robisz? A ja zawsze  wybierałam odpowiedź, że dzwonię do  NICH, żeby się zapytać co mam robić,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz