czwartek, 14 czerwca 2012
piwo przed snem wywołuje szkołę we śnie?
Dziś śniłam szkołę i lekcję geografii. Tylko, co niestandardowe nie byłam nastolatką tylko miałam tyle lat co teraz. Geograf był zawsze w szkole dziwakiem i despotą i wszyscy się go bali. Tym razem sprzeciwiałam się na każdym kroku, zbierałam opiernicz, ale się sprzeciwiałam. A on miał dziwactwa. Kazał mi np pisać w zeszycie od tyłu, pytał o koleżankę, której dawno nie widziałam i wspominał rok w Ameryce, gdzie przeżył załamanie nerwowe (nigdy naprawdę tam nie był) i coś o dziwnej religii wspominał. Wszyscy robili co każe jak barany, a ja czułam, że jednak dorosłam po drodze.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz