Strony

środa, 17 października 2012

zabiłam dziecko

 Zasiedziałam się przed komputerem i zapomniałam o swoim niemowlaku. Pocieszałam się, że chociaż taki jeść powinien co trzy godziny to może jakoś wytrzyma dłużej. Nie wytrzymał jak się okazało. Może to był błąd i nie powinnam była go owijać w tę folię. Był cały siny i miał mętne oczka. Nie sądziłam, że po śmierci człowiek tak szybko się psuje. Zastanawiałam się jak to ukryć, bo nie specjalnie uśmiechało mi się iść do więzienia.

1 komentarz: