Pamiętam, że byłam w klasie w szkole, gdzie pracowałam. Zadzwonił dzwonek i zaczęła się przerwa. Niestety uczniowie zajęci byli jedzeniem składników, które miały być użyte do gotowania na następnej lekcji. Pogoniłam jedną uczennicę, żeby nie jadła i wyszła na przerwę, a ona się tak tym zdenerwowała, że zaczęła się krztusić.
Poza tym pamiętam, że lepiłam kule z błota i gnoju niczym jakiś żuk gnojak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz