Skąd właściwie wiadomo, że za dużo grałam w Wieśka 2? Otóż stąd – trzy dni po skończeniu gry śni mi się zabijanie golema (który wygląda jak flesz golemy gw- czyli ogólnie za dużo gier) z trzech armat, które trzeba odpalać świecąc lampką biurową na lont przez szkło powiększające.
Dlatego Wiesiek został odinstalowany i oddany, a wszystkie save-y skasowane ku chwale ojczyzny. Znów mogę pisać i czytać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz