Dziś ze snu zapamiętałam to, że nie powinno się za szybko grać w 2048, bo za naszą grą siedzi taki osiłek i wolno przesuwa cyferki i szybkie tempo go przerasta. Do tego miałam wizję parterowego, ale sporego domu, otoczonego różową mgłą i zombie stojących w tej mgle. Co dziwne zombie nie były wrogo nastawione i to mnie bardzo zastanawiało. Po prostu stały sobie bez ruchu w ogrodzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz