Strony

sobota, 20 kwietnia 2013

nie wychodzę

Śniła mi się duża perła, którą mój ojciec paskudnie naciął na krzyż, żeby zamocować uszko. Wolałabym, żeby to robił profesjonalista ale mówi się trudno. Miałam inne problemy do załatwienia, bo zamierzałam wyjść za mąż. W trakcie przygotowań zastanowiło mnie, czy to aby dobry pomysł wychodzić za asurę w dodatku zajmującego się produkcją zombie. Na szczęście mama powiedziała, że jak nie chcę to mogę zmienić zdanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz