Strony

poniedziałek, 8 lipca 2013

wojsko

We śnie musiałam dla wojska produkować jakieś tajne plany mające postać krzyżyków na linii. Pracowałam jako naukowiec, ale wojsko przejmowało naukowców. W sumie już pogodziłam się z tym i nawet szłam przez pole bitwy, kiedy ktoś z moich naukowych przełożonych zawołał mnie, tak jak się woła psa, żebym wracała. Więc zawróciłam i szłam powoli w jego stronę, patrząc jak żołnierze dookoła się rozstępują przede mną.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz