Strony

poniedziałek, 17 września 2012

sądziłam, że Jung powie coś innego


Dziś we śnie spotkałam na strychu w wieży Carla Gustawa Junga, zapytał mnie czy mam ekspres do kawy.

Walczyliśmy też ze smokiem, za pomocą innego smoka, ale ta walka spowodowała jakieś niewygody dla mieszkańców i strasznie się rozzłościli na naszego smoka, do tego stopnia, że wygnali z domu jego żonę i oddali dom jakimś burakom. Dopiero jak zobaczyli tamtego smoka jak pociął naszemu twarz i jak nasz się wścieka to zmienili zdanie. Nie wiem czemu smoki zaczęły walkę od wyciągnięcia noży, a tamten obcy miał większy nóż niż nasz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz