niedziela, 6 lutego 2011
lew i jednorożec
chłopak w stroju z białych piór – kostium łabędzia
- pelikan na schodach
- galeria handlowa
-podróż/spacer
- nauczycielka/wychowawczyni – pseudo "dzika"
- dziwne wypracowania
coś mi się dziś śniło wszystko jakbym odmłodniala o sporo lat, pewnie dzięki wizycie koleżanek. Możliwe, że pelikan i łabędź są przedlużeniem snu z lwem i jednorożcem.
Lew i jednorożec – walczące/w heraldycznej pozie – godło alchemików (we śnie) wymalowany nad bramą – symbol odwiecznej walki żywiołów i jednocześnie uzupełniania się. Do tego cała masa lochów, ciemnych i zakurzonych. Nieźle, że w ogóle po nich chodziłam. Zwykle miałam problem z wejściem do nich,a nawet raz miałam atak paniki jak mialam wejść szukać kogoś.
Do podziemi nie wchodzi się ze światlem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz